niedziela, 30 grudnia 2012

W poszukiwaniu kopalni


Pokaż W poszukiwaniu kopalni na większej mapie

 
 Dzisiaj celem mojej wycieczki są kopalnie odkrywkowe w okolicy Czarnogłowy ale po kolei, na przejażdżkę zabiałem motocykl SHL m-11 i z pod domu wyruszyłem do Miętna następnie do Bochlina z kąd polna droga koło wsi Wierzchęcino (potocznie nazywanej piaski  najprawdopodobniej dzięki piaszczystej  drodze jaka do tej wsi prowadzi) dojechałem do Błotna przejechałem przez park i skierowałem się w kierunku Łęgna do wioski prowadzi asfaltowa droga przez las przejechałem przez całą wieś i prosto polną drogą dojechałem do Buku.

Wcześniej wspomniana droga przed Bukiem

Zawsze kiedy jestem w Buku robię pamiątkowe foto przy bramie pałacu, z pod pałacu udałem się polna droga w kierunku Czarnogłowia



W oddali widać elewator zbożowy


Widok z boku  na jezioro



Pozostałości po kładkach i kanale przelewowym w jeziorze jest bardzo czysta woda



Mostek nad dawnym kanałem łączącym dwie kopalnie


Druga z kopalni odkrywkowych w Czarnogłowiu położona kilka set metrów za jeziorem


Pozostałości po podstawie koparki jeszcze parę lat temu wystawały do połowy ponad lustro wody


Trzecia ostatnia kopalnia zwana przez okolicznych mieszkańców "koreą"  zanim ją znalazłem mocno pobłądziłem po lesie musiałem wrócić się do wioski i zapytać o drogę potem poszło już z górki, woda w tym  jak i w pozostałych zbiornikach kopalnianych  jest bardzo czysta.


Mostek na jakimś kanale za ostatnia kopalnią


Polna droga z Trzechla w kierunku Dąbrowy Nowogardzkiej. Na kilka kilometrów przed domem złapał mnie burza i pokroiła na następną wyprawę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz