Piękna pogoda na moto, a niedaleko Płot na lotnisku w Makowicach zlot "9 Event SKM"
Na zlot wybrałem się szerszeniem bo na lotnisku czekał już Szymon z Marcinem.
Chłopaki przewietrzyli swoje oldtimery, a ja szerszenia.
Drift i Taxi-Drift zrobiły na mnie największe wrażenie, świetnie przygotowane auta, najsłabsza BMW miała 300KM naprawdę nieźle robili zadymę.
Komplet opon starczał na pięć okrążeń. Szybka wymiana i dalej ogień.
Jak już wytypowałem najmocniejszy sprzęt za jedyne 20zł wynająłem Drif-taxi na krótką przejażdżkę bokiem.
A oto moja taryfa dają chłopaki do pieca.
1/4 Mili z pomiarem czasu i reakcji. Amerykański akcent tego zlotu.
Wmieszaliśmy się w tłum i poszliśmy podziwiać demony prędkości z przed kilkunastu lat.
Nie zabrakło klasyków oprócz Junaka i Jawy było kilka ciekawych starych autek.
Najciekawszy był ten malec, świetny pomysł całość w rat style+pneumatyczne zawieszenie dało drugie życie malcowi.
Szybkie foto i idziemy dalej zwiedzać.
Jedyne błyszczące miejsce na całym autku.
Zlot zakończył się po śmiertelnym wypadku motocyklisty, 24 latek na kawasaki jadąc na jednym kole stracił panowanie nad motocyklem i wbił się w tył BMW motocyklista zmarł na miejscu, kierowca i dwóch pasażerów trafiło do szpitala.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz