niedziela, 25 maja 2014

Zlot w Makowicach

Piękna pogoda na moto, a niedaleko Płot na lotnisku w Makowicach zlot "9 Event SKM"


Na zlot wybrałem się szerszeniem bo na lotnisku czekał już Szymon z Marcinem.


Chłopaki przewietrzyli swoje oldtimery, a ja szerszenia.


Drift i Taxi-Drift zrobiły na mnie największe wrażenie, świetnie przygotowane auta, najsłabsza BMW miała 300KM naprawdę nieźle robili zadymę.


 Komplet opon starczał na pięć okrążeń. Szybka wymiana i dalej ogień.


 Jak już wytypowałem najmocniejszy sprzęt za jedyne 20zł  wynająłem Drif-taxi na krótką przejażdżkę bokiem.


 A oto moja taryfa dają chłopaki do pieca.


1/4 Mili z pomiarem czasu i reakcji. Amerykański akcent tego zlotu.


 Wmieszaliśmy się w tłum i poszliśmy podziwiać demony prędkości z przed kilkunastu lat.


 Nie zabrakło klasyków oprócz Junaka i Jawy było kilka ciekawych starych autek.


 Najciekawszy był ten malec, świetny pomysł całość w rat style+pneumatyczne zawieszenie dało drugie życie malcowi.


 Szybkie foto i idziemy dalej zwiedzać.


 Jedyne błyszczące miejsce na całym autku.

Zlot zakończył się po śmiertelnym wypadku motocyklisty, 24 latek na kawasaki jadąc na jednym kole stracił panowanie nad motocyklem i  wbił się w tył BMW motocyklista zmarł na miejscu, kierowca i dwóch pasażerów trafiło do szpitala.